Była zima , teraz lato .
Nie ma wiosny , zapomniała o nas .
Wszystko pyli , Amelkowe dziecie kicha , prycha i kasła .
Pierwszy raz witam 'lato-wiosne' twierdzeniem ''niech Cię szlag!'' .
Leki , lekarz , inne leki ...
Gdzie nasza piękna polska wiosna ?
Kurtki wiosenne pochowane .
***
Amelkowa mama za to stając przed lustrem stwierdziła , że zaczyna być grubasem .
Nie liczę na cuda .
Chodź fajnie by , było jak by tłuszczyk można było przesunąć do piersi :))
Kiedy siadam mój piękny brzusio próbuje dyskretnie opuścić strefę moich spodni i wyjść na spacer . Nie trudno się domyślić , że niekoniecznie mi się to podoba ...
Miałam wstawić zdjęcie , ale pomyślałam , że nie będę obrzydzała wam niedzielnych dań :)
Miłego :*
ps. Przyszedł nam PureQween do testów ! Jutro recenzja i zabawna historia z nim związana ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz